Tymek Borowski
dsadasdads

kurator: Janek Owczarek

galeria Turnus
Wolska 46/48 , Warszawa

wystawa: 18:07 - 11.08.2024, codziennie 10:00 - 22:00

press release (tekst kuratorski, informacje, widoki wystawy): Tymek-Borowski-dsadasdads.zip



Wystawa najnowszych obrazów i rysunków Tymka Borowskiego pochodzących z lat 2023-2024. Ich głównym motywem są pojedyncze napisy, słowa, zdania jak również dłuższe fragmenty niezrozumiałego tekstu powstałe w wyniku szybkiego, bezmyślnego wpisywania ciągu dowolnych znaków na klawiaturze. Mogą kojarzyć się z automatycznie wygenerowanymi hasłami, wymyślonymi na szybko nazwami plików lub natłokiem myśli, gdy nie potrafimy się jasno wyrazić.

Typograficzne rozwiązania Borowskiego bazują na popularnych układach pojawiających się w memach, „tłumaczących świat” instagrafikach i szeroko pojętym internetowym wizualnym pseudokontencie związanym z treściami dotyczącymi samorozwoju i hustlingu. Obrazy artysty to reakcja na wszechobecny od kilku lat w internecie millenial design przedstawiający skomplikowane polityczne, społeczne oraz psychologiczne treści w sposób gładki, lekkostrawny, przyjemny dla oka. Zamiast radykalnej przejrzystości, malarstwo Borowskiego oferuje przetrąconą abstrakcję. Formy są lepkie i chropowate. Zaczepiają wzrok, nie pozwalając mu się ślizgać. Rozedrgane litery oraz linie drażnią zworki w mózgu, podobnie jak ściekająca w niektórych miejscach farba. Tła są surowe: kojarzą się z geometrycznymi symbolami, niebieskim światłem monitora czy też szlachetnym marmurem. Gdyby doszukiwać się taksonomii obrazów Borowskiego należałoby je umieścić gdzieś pomiędzy stoickim cytatem, shitpostem i wierszem wyrytym w kamieniu.

A więc dlaczego dsadasdads? Co komunikują nam obrazy Borowskiego? To żarty czy poważne statementy? Spokojne zwierzenia czy może ekspresyjne wyładowania frustracji? Pytanie o szczerości bądź ironię w malarstwie artysty jest bezzasadne. Zarówno konfesjonalizm jak i cyniczny dystans okazały się w ostatnim czasie strategiami prowadzącymi donikąd. Obrazy Borowskiego przekraczają tą dychotomię. Chaotyczne ciągi liter to placeholdery – generyczne fragmenty gotowe do wypełnienia tekstem i treścią. Pośród nich dochodzi do pęknięć, dzięki którym być może zrozumiemy janusową prawdę, że to co mądre i głupie, poważne i naiwne, subiektywne i strukturalne, jest wyłącznie kwestią perspektywy. Dopiero ta niespójność staje się transgresyjna, zwłaszcza w czasach kiedy nasza podmiotowość staje się coraz bardziej wypatroszona poprzez algorytmiczne systemy danych. Brzmi absurdalnie? Nie szkodzi. Jak twierdził wczesnochrześcijański teolog Tertulian: Wierzę ponieważ to absurd. Innymi słowy: dsadasdads.

Janek Owczarek




Tymek Borowski, 
TYUIRYTUIRYTIU TYUI, 2024
130 x 110 cm, akryl na płótnie